niedziela, 9 lutego 2014

I love my friends!!


Wy chyba też macie takie osoby przy których wszelkie smutki i złości odchodzą w dal, jakby ich nie było. Nie mówię tu o chłopaku czy dziewczynie, tylko o prawdziwym przyjacielu, na dobre i złe.
Ja takich mam i wiem że oni tacy są. Przy nich jestem szczera do bólu, bywa że chamska i arogancka. Ale się nie obrażają tylko razem ze mną śmieją lub w ramach zemsty wezmą i przewieszą przez ramię niczym worek ziemniaków lub złapią pod pachy i pokręcą albo przygniotą do ściany...Ale dobra zabawa to nie wszystko,z taką osobą można pogadać o wszystkim, usiąść na opuszczonym placu zabaw w środku nocy i porozmawiać, wsłuchać się w ciszę i po prostu być. Bo "szczerość nie zapewni czy wielu przyjaciół ale zawsze da tych właściwych"

4 komentarze:

  1. Jejku twój blog to jest potwierdzenie że są na tym świecie jeszcze osoby z sercem i rozumem w jednym ciele . Zaczytałam się w notki . Piszesz typowo to co ja piszę w pamiętniku . Pisz dalej , jestem oddaną czytelniczką . W końcu ktoś z rozumem , umiesz napisać świetnie notki oddając w nich uczucia . Pisz , pisz , pisz dalej .

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze też mieć przyjaciolke ktora wytarga cie za wlosy ;) ale w gruncie rzeczy świetnie się z nią bawisz. Teraz o takie osoby trudnoprzy ktorych wszystkie twoje prolemy znikają.

    OdpowiedzUsuń
  3. ps. A nie mówiłem że dobrze piszesz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kłamczuch.... taak teraz to trudno... ale mam teraz inne problemy i sprawy które mi spokoju nie dają... :(

      Usuń