piątek, 7 lutego 2014

I'm stupid

Na samym początku mówiłam że chcę schudnąć. Bo chcę. Tylko że nie umiem.... W szkole mogę się głodzić i jest okej ale jak do domu wrócę to pochłaniam tego jedzenia za trzech.... to kanapki, ciasta, chrupki i tego jedzenia trochę jest. Ja ważę mniej niż 60 kg ale dla mnie waga ok 56 czy 58kg to dużo.... 

 

Powiedzcie mi, czemu nie umiem się powstrzymać?  Czemu jestem nigdy nie nażarta jak potwór???? Czemu jak widzę jedzenie to muszę to zjeść????

2 komentarze:

  1. Uwierz mi waga 60 kg jest ok. Nie wiem dlaczego kobiety mają straszną obsesje nad swoją wagą. A co do jedzenia to pewnie jesz z nudów. Jak siedze w domu i nie mam co ze sobą zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieee,,, wątpieE by z nudów.... chyba aż tak źle ze mną nie jest :/ ale moją motywacją jest moja siostra, ona też tak miałam, pokonała to i w ciągu miesiąca schudła 9kg :D

      Usuń